Uff jak gorąco 😉 Rozpływam się na samą myśl o tym, że mam wejść do kuchni i w taki upał przygotowywać obiad. Obiad, którego w dodatku nikt nie chce jeść, bo … za ciepło. Mamo zapomnij, ja nic nie jem w taki upał – to słowa moich pociech. Jest jednak rozwiązanie – Sałatka ananasowa. Ja się nie napracuję w jej przygotowaniu, a wszyscy jedzą ją ze smakiem.
I o to chodzi w taki upał.
Oczywiście zaczynamy od zakupów. Co potrzebujemy?
2. Kukurydza konserwowa;
3. Trzy sztuki świeżej papryki najlepiej czerwonej;
4. Kilogram piersi z kurczaka;
5. Majonez – ja preferuję majonez Winiary, ale tutaj pełna dowolność;
6. Pieprz czarny.
Zaczynamy od dokładnego umycia piersi z kurczaka. Następnie wrzucamy je na gotującą się wodę i gotujemy ok pół godziny. Aby sprawdzić, czy są gotowe kawałeczek odłamujemy i sprawdzamy czy jest krucha. Jeżeli ładnie się rozkrusza pod nożem – jest ok i możemy wyciągać i drobniutko rozkruszyć do miski. Paprykę obieramy ze skórki i oczyszczamy środek z pestek. Kroimy drobniuteńko w „krateczkę” i dodajemy do piersi. To samo robimy z ananasem. Sok z ananasami możemy również dodać do sałatki, ale nie przesadzajmy z jego ilością, żeby nasza sałatka nie była zbyt wodnita. Ja zdecydowanie bardziej wolę ją w suchej wersji, więc odlewam sok z puszki do osobnej szklani i nie dodaję go do sałatki. Jeszcze pozostało wrzucić kukurydzę z puszki, dodać dwie duże łyżki majonezu. Całość musimy teraz już tylko dokładnie wymieszać, popieprzyć do smaku i gotowe.
Prosta, szybka i bardzo smaczna sałatka, która idealnie nadaje się na obiad w upalne dni. Polecam i smacznego.