Święta Bożego Narodzenia, to czas który chcemy spędzać z rodziną, chcemy się cieszyć, chcemy czuć się wyjątkowo. Po prostu chcemy poczuć tę Magię Świąt. Tylko jak? Gdzie jest Magia Świąt?
Okres biegania, przygotowań, szaleńczych zakupów – powoli dobiega końca. I całe szczęście, bo jeszcze tydzień i najzwyczajniej w świecie padłabym na twarz. Sprzątanie całego domu, w najgłębszych jego zakamarkach, wymyślanie wykwintnych potraw, które zachwycą moją Rodzinę przy Wigilijnym stole, wyszukiwanie prezentów, które zadowolą każdego …. no to wszystko delikatnie mówiąc doprowadziło do wyładowania baterii. Teraz siedzę i padnięta zastanawiam się gdzie jest ta Magia Świąt. Czy uda mi się ją jeszcze poczuć? Czy będę miała na to siłę? Czy dobrze przygotowałam się do Świąt? Bo czy magia jest w pięknie wyczyszczonym i przystrojonym domu? A może na talerzu? Chyba nie. Oczywiście ta cała otoczka jest ważna, ale nie najważniejsza.
„Magia Świąt jest w naszych sercach”.
Takie oto zdanie przeczytałam na pewnym blogu. Zgadzam się całkowicie. Prawdziwa magia wypływa z naszych serc. To ta magia, która kruszy lody zatwardziałości ludzkiej.
To ta magia, która zauważa potrzebujących i samotnych. Wreszcie to ta magia, która nas samych czyni lepszymi. Reszta to tylko ulotna powierzchowność…
Życzę Wam i sobie aby nigdy nam tej magii nie zabrakło.
Oby te Święta Bożego Narodzenia odrodziły w nas pasje życia, smutek zamieniły w radość, a Mały Jezusek niech czuwa nad nami abyśmy nigdy nie zeszli z drogi prawdy, wiary, nadziei i miłości.
Wesołych Świąt☺