Każda kobieta pragnie, aby jej dom pachniał naturą. Dlatego stosujemy aromatyczne świece czy kadzidełka o egzotycznych zapachach. Niestety, dostępne w drogeriach preparaty to istna bomba szkodliwych substancji chemicznych (toulen, glikol czy benzen). To trucizna dla alergików. Ich zadaniem jest głównie maskowanie brzydkiego zapachu.
Ekstrakty roślinne mają działanie antyseptyczne. I tak np. olejki eteryczne niszczą źródło zapachu, czyli bakterie, które tworzą zwykle związki siarki. W ten sposób działają terpeny (np. olejek sosnowy i jabłkowy) oraz fenole(np. tymol, czyli składnik tymianku).
Oto kilka wskazówek, jak zrobić swój własny odświeżacz powietrza korzystając tylko z naturalnych i bezpiecznych składników. Przy okazji zaoszczędzisz sporą część pieniędzy i pomagasz chronić środowisko naturalne.
- Odświeżacz „słomkowy” – do małej szklanej buteleczki (większy flakonik po perfumach, po mleku do kawy) wypełnionej w ok. 1/3 części ulubionym olejkiem eterycznym wkładamy kilka długich słomek (dwa razy dłuższe niż wysokość butelki). Po godzinie słomki odwracamy, tak, aby ich drugi koniec znalazł się w butelce i wchłonął zapach.
- Odświeżacz z sody oczyszczonej – do butelki ze spryskiwaczem wlej 2 szklanki wody, 1/3 szklanki soku z cytryny i dodaj 2 łyżeczki sody oczyszczonej. Możesz dodać ulubiony olejek. Dobrze wstrząśnij i rozpylaj zapach w mieszkaniu.
- Herbaciany odświeżacz – zaparz torebkę herbaty w szklance wody. Dodaj do niej soku z cytryny w ilości 4 łyżki na 1/4 szklanki herbaty. Przelej ją do butelki ze spryskiwaczem i rozpyl w całym domu. Herbata jest naturalnym pochłaniaczem zapachów i świetnie sprawdza się jako naturalny odświeżacz powietrza.
- Odświeżacz o zapachu pomarańczy – obierz dużą pomarańczę i połóż na chwilę kawałki jej skórki na ruszcie włączonego piekarnika. Dom natychmiast wypełni się jej zapachem. Ta prosta metoda jest doskonała do usuwania zapachów produktów chemicznych, stosowanych przy czyszczeniu piekarników. Zimą możesz położyć skórkę na kaloryferze.
- Rozmarynowe perfumy – kilka ususzonych gałązek umieścisz pod papierem, którym wykładasz półki i szuflady w szafach, pomiędzy książki lub ramy okienne. Zapach możesz odświeżyć kilkoma kroplami esencji z rozmarynu. Możesz także zagotować w litrze wody garść rozmarynu, aby aromat wypełnił cały dom. W taki sam sposób możesz sporządzić wywar z innych roślin tj. cynamon, goździki, kawałki laski waniliowej, korzeń irysa, drzewa sandałowego lub mięty.
Przed wiekami kobiety paliły goździki i cynamon na rozżarzonych węglach, ponieważ zapach tak przygotowanych przypraw oczyszczał i sprawiał, że ciała pięknie pachniały. Już w starożytności dbano o to, by domy pachniały kwiatami, np. różami czy żywicą, cynamonem.
